W lipcu 2019 roku zawalił się dach wiaty. Częściowo przeciekał już od dłuższego czasu, ale bez problemu dało się tu znaleźć w czasie deszczu jakieś suche miejsce. Wiata nie była oznaczana na regularnych mapach, jej położenie dość dobrze przybliża poniższy szkic (niebieski trójkąt w lewej dolnej ćwiartce):
Dzięki Michałowi (Michi23), stan wiaty z sierpnia 2019 r: